Budowa ekspresówek wstrzymana na skutek kwestii finansowych

Budowa ekspresówek wstrzymana na skutek kwestii finansowych

Kilka dni temu, Koszalin przechwalał się szybkim zakończeniem budowy ostatniego odcinka drogi ekspresowej S6, graniczącego z miastem. Zgodnie z umową podpisaną z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, wykonawca projektu – konsorcjum firm Polbud-Pomorze, Miejskie Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów oraz Wibra Infrastruktura – powinien niedługo przekazać gotową trasę. Ostatnio prezentowano postępy prac wykończeniowych na trasie. Jednak niespodziewanie we wczesnym marcu, prace zostały zawieszone. Przyczyną jest kwestia finansów. Wykonawca domaga się waloryzacji kontraktu o wartość ponad 46 milionów, przy wartości kontraktu wynoszącej blisko 449 milionów złotych.

Oznacza to, że omijanie Koszalina za pomocą ruchu tranzytowego nadal nie jest możliwe. Zarówno kierowcy samochodów osobowych, jak i ciężarówek muszą jechać przez nowy wiadukt na Alei Monte Cassino, kierując się w stronę osiedla Północ w Koszalinie, a następnie do Góry Chełmskiej, przy której znajduje się stara droga do Sianowa. Chodzi o odcinek trasy S6, znany jako obwodnica Koszalina i Sianowa o łącznej długości 21 km, z którym większa część jest już dostępna. Jedynie fragment między węzłami Koszalin Wschód i Sianów pozostaje zamknięty dla ruchu, gdzie prace wykończeniowe powinny być kontynuowane.

Budowa nie jest problemem jedynie na drodze ekspresowej S6. Polbud-Pomorze, lider konsorcjum odpowiedzialnego za budowę obwodnicy Koszalina, wraz ze swoimi partnerami INTOP Skarbimierzyce, INTOP Warszawa i PRD Nowogard, pracuje również nad odcinkiem drogi ekspresowej S3 Dargobądz-Troszyn. Tam również prace zostały wstrzymane z tych samych powodów finansowych. Wykonawca domaga się tam zwiększenia wartości kontraktu o 108 milionów złotych.