Niespodziewani goście w mieszkaniu pełnym narkotyków: czterech młodych mężczyzn wpakowało się w kłopoty
Czterej młodzi mężczyźni niezamierzenie zaprosili do swojego mieszkania policjantów, nie zdając sobie sprawy, że ujawnią tym samym ukrywane w nim ponad 300 gramów narkotyków. Najstarszy z nich, dwudziestopięcioletni mężczyzna, był poszukiwany przez służby prawne do odbycia kary pozbawienia wolności wynoszącej ponad półtora roku.
Policjanci z wydziału wywiadowczego w Szczecinie, pracując incognito, aktywnie reagują na wszelkie naruszenia prawa i dokonują aresztowań zarówno przestępców, jak i osób odpowiedzialnych za wykroczenia.
Tego dnia, funkcjonariusze mieli informacje wskazujące na możliwość posiadania narkotyków przez młodzież przebywającą w jednym z mieszkań w centrum miasta. Gdy próbowali ustalić precyzyjnie, który to lokal, jeden z młodzieńców niespodziewanie zaprosił ich do środka. Jego zdziwienie było ogromne, gdy okazało się, że goście, których zaprosił, to policjanci.
W mieszkaniu funkcjonariusze z wydziału wywiadowczego znaleźli kolejne trzy osoby w wieku od 16 do 25 lat. Dwudziestopięcioletni mężczyzna okazał się być poszukiwanym przez prawo do odbycia kary więzienia przekraczającej półtora roku.
W lokalu policjanci odkryli substancje narkotyczne o łącznej masie ponad 300 gramów. Na miejscu znaleziono również wagi elektroniczne i telefony komórkowe.
Każdy z czterech mężczyzn stwierdził, że nie mieszka w tym lokalu. Twierdzili, że zaprosił ich tam znajomy, którego nazwiska nie pamiętają i nie mają informacji o jego obecnym miejscu pobytu. Zapewnili również, że nie zauważyli worków z suszem roślinnym i zaprosili policjantów do środka, myśląc, że są to po prostu inni znajomi, którzy chcieli spędzić trochę czasu.
Dwoje najmłodszych, szesnastoletnich chłopców, zostało przewiezionych do Policyjnej Izby Dziecka, natomiast pozostali dwaj zostali umieszczeni w Policyjnej Izbie Zatrzymań.