25-latek ze Szczecina hulajnogą przemierzał miasto z pięcioma promilami alkoholu w organizmie
Zaskakujące wydarzenia rozegrały się w Szczecinie, gdzie 25-letni mieszkaniec tego miasta zdecydował się na jazdę hulajnogą z pięcioma promilami alkoholu we krwi. Nawet doświadczeni policjanci byli zdumieni nie tyle faktem, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu, ale tym, jak wysokie stężenie alkoholu wykazało badanie – a przede wszystkim, że mimo to poruszał się samodzielnie.
Nietypowy styl jazdy mężczyzny przyciągnął uwagę mundurowych, którzy podejrzewali, że może on być pod wpływem alkoholu. Ich zdziwienie rosło, gdy alkomat podczas badania wykazał wynik 2,5 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co przekłada się na około 5 promili.
Swoim zachowaniem nietrzeźwy kierowca hulajnogi również zaskoczył funkcjonariuszy. Wygląda na to, że sam nie dostrzegał problemu z jazdą po mieście w stanie nietrzeźwości i uważał to za coś normalnego – opowiadała policja. Wobec tak nieodpowiedzialnego zachowania mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2,5 tys. złotych.