Wzburzenie w Szczecińskim Liceum: Kamery i listy kontrolujące korzystanie z toalet
We wnętrzach łazienek, którymi posługują się studenci II Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie, zainstalowano kamery. Owo działanie ze strony dyrekcji szkoły wywołało oburzenie wśród młodzieży. Ale to nie koniec – oprócz monitoringu, uczniowie są zobligowani do notowania swojego imienia, nazwiska i godziny, kiedy używają toalety. „Traktuje się nas jak patologię” – narzeka jedna z uczennic. Kuratorium Oświaty, gdy zapytane o tę sprawę, podkreśliło, że monitoring w łazienkach nie powinien naruszać prywatności i godności.
Zgodę na instalację monitoringu w łazienkach Szczecińskiego II Liceum Ogólnokształcącego im. Mieszka I, popularnie zwanego „Pobożniakiem”, wyraziła dyrekcja szkoły, a zaakceptowała także rada rodziców. Pomimo tego, uczniowie pozostają zbulwersowani tą decyzją, która miała na celu zapobiegać aktom wandalizmu oraz paleniu tytoniu i e-papierosów w toaletach. Zwrócili uwagę na to, że kamery mają zasięg do toalet i pisuarów, ze względu na umieszczenie ich na wysoko umieszczonych sufitach.
Dawid Hamera, doradca prezydenta Szczecina ds. młodzieży, zajął się sprawą monitoringu i „list toaletowych”. Jako były uczeń tej szkoły, określił te działania jako „niezgodne z prawem, absolutnie niezgodne z prawem, skandaliczne praktyki”.