Pracownicy budżetówki domagają się podwyżek

Pracownicy budżetówki domagają się podwyżek

Można usłyszeć, że zarabiamy coraz więcej, ale tak naprawdę sytuację należy określić skomplikowaną. Zresztą wystarczy sobie wziąć pod uwagę choćby inflację.

Pracownicy budżetówki

Niemniej jednak nie o inflacji (a przynajmniej niedosłownie) będzie mowa pracownicy budżetówki domagają się podwyżek. Można też powiedzieć, że jest naprawdę ostro. Dla niezorientowanych – możemy mówić o pochodzie osób przebranych za żebraków. Oczywiście mowa o osobach pracujących w budżetówce – chodziło o przedstawienie stanu jednostek budżetowych Urzędu Miasta Szczecin.

Za pikietę kolejny raz odpowiadała szczecińska Solidarność. Warte podkreślenia jest również to, że frekwencja nie dorównała do tego, co działo się kilka tygodni temu. Z drugiej strony trzeba też pamiętać o tym, że nie zabrakło ostrych wypowiedzi. Można odnieść wrażenie, że protest nie zakończy się szybko (zakładając niespełnione postulaty). Nie ma też co ukrywać, że pojawia się pytanie, co będzie dalej?

Protestujący mogą być gotowi na wiele. Rzecz jasna dobrze też spojrzeć na sytuację z perspektywy wykonywanych obowiązków – nie można wykluczyć, że dojdzie do katastrofy.