Apel o pomoc dla zwierząt w zimowe dni: Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie angażuje się w interwencje
W ostatnich dniach, z powodu obniżonej temperatury poniżej zera stopni, wielokrotnie apelowano o wsparcie dla zwierząt, poprzez otwieranie piwnicznych okienek dla kotów oraz przewożenie psów ze schronisk i podwórek do ciepłych domów. Mimo to, nie wszyscy traktują te wezwania z należytą powagą. Właśnie dlatego, pracownicy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (TOZ) w Szczecinie codziennie angażują się w liczne interwencje.
Karolina Winter-Zielińska, przedstawicielka TOZ w Szczecinie, opisuje jedną z ostatnich sytuacji, która miała miejsce na terenie tego miasta. Chodziło o yorka, który pomimo mroźnej pogody był zmuszony do przebywania na podwórku. Jak wyjaśnia Winter-Zielińska, TOZ prowadzi regularne kontrole na terenie miasta. Ich działania obejmują odwiedziny ogrodów działkowych i miejsc, gdzie psy są utrzymywane w budach czy przy domach.
Jedna z ostatnich interwencji szczególnie wywołała niemałe oburzenie. Chodziło o dwa psy, które zostały zamknięte w budzie w czasie mroźnej pogody. Winter-Zielińska wyjaśnia, że zwierzęta zostały tam uwięzione, ponieważ uciekały przez płot. Właścicielka psów nie zgodziła się na odebranie zwierząt, dlatego TOZ planuje kontynuować interwencję z udziałem policji i straży miejskiej. Dodaje ona, że kobieta musi natychmiast podjąć działania mające na celu poprawę warunków bytowych swoich zwierząt.
Przedstawiciele TOZ informują, że w ostatnich dniach napływa do nich coraz więcej zgłoszeń. Większość z nich dotyczy psów, które pomimo niskich temperatur są zmuszone do przebywania w budach lub na podwórkach. Zdarzają się również zgłoszenia o kotach, które zamarzły z powodu zimna.