Szczecin: coraz więcej zakażeń koronawirusem!
W ciągu jednej wtorkowej doby Zachodniopomorskie zanotowało ponownie ponad setkę nowych zakażeń koronawirusem. Szczecin należący do żółtej strefy jeszcze do niedawna nie musiał martwić się o łóżka w szpitalach. Tymczasem obecnie zaczyna ich brakować, co przy braku personelu staje się nie lada wyzwaniem dla lekarzy ratujących życie.
Jak podają najnowsze informacje sam Szczecin w ciągu ostatniej doby zanotował blisko 45 chorych z potwierdzonym Covidem. W zeszłym tygodniu w szpitalu zakaźnym na ul. Arkońskiej liczba zarażonych wynosiła 46 osób na oddziale zakaźnym oraz 8 osób na oddziale intensywnej terapii. Wydaje się zatem, że niewielki wzrost nie stanowi większego zagrożenia dla prawidłowego funkcjonowania placówki.
Wydawać by się mogło, że sytuacja jest opanowana. Wszak większość osób przebywających w szpitalu zakaźnym przechodzi koronawirusa bezobjawowo albo lekko objawowo, co pozwala odsyłać takie osoby do domowej kwarantanny. Jeśli jednak pojawia się już pacjent z ciężkimi objawami, jego pobyt w szpitalu wynosi minimalnie 13 dni. To z kolei sprawia, iż przez ten czas łóżko pozostaje zajęte. Im więcej przypadków zachorowań, tym wzrasta ryzyko braku miejsc. To prosta logika, która daje sporo do myślenia lekarzom i całej załodze szpitala.
Nikt nie powinien się zatem dziwić, iż pacjenci z Covidem w delikatnej formie wysyłani są na domową kwarantannę. Zostawienie ich wszystkich w szpitalu może doprowadzić do szybkiego zapełnienia wszystkich miejsc, co w konsekwencji uniemożliwi przyjmowanie osób z ciężkimi objawami bądź chorobami współistniejącymi. Niestety już w poniedziałek liczba łóżek zajętych wynosiła 67 osób na oddziale zakaźnym oraz 8 w stanie ciężkim na oddziale intensywnej terapii. Liczby zaczynają niepokoić, gdyż Szczecin i szpital na Arkońskiej posiada tylko 141 miejsc. Trwają więc apele, aby ludzie zachowywali maksymalną ostrożność i przestrzegali obostrzeń wprowadzonych przez władze.