Napaść na osobę niepełnosprawną w jego mieszkaniu
Prokuratorzy ze Szczecina-Nebuszewa zakończyli śledztwo dotyczące włamania, do którego doszło 29 czerwca w jednym ze szczecińskich mieszkań. 30-letni przestępca mający na swoim koncie wiele przestępstw stanie przed sądem. Jak wynika z ustaleń śledczych, początkowo oferował on ubezwłasnowolnionemu mężczyźnie pomoc w wejściu do mieszkania, a gdy ten przekazał mu klucze do otwarcia drzwi, sprawca pozostawił go na podeście i włamał się do mieszkania, w którym przebywała wówczas żona pokrzywdzonego.
Prokurator szczecińskiej Prokuratury Okręgowej Alicja Macugowska Kyszka opisuje, jak podejrzany udawał, że pomaga osobie z laską, zabierał jej klucze i obiecywał, że odprowadzi ją do drzwi. Zamiast tego napastnik zostawił ofiarę na półpiętrze i poszedł do mieszkania, w którym przebywała jego żona. Pokrzywdzony wkrótce potem przyszedł do mieszkania i poprosił o zwrot kluczy, za co został uderzony w twarz. To nie był koniec przemocy, gdyż przestępca zabrał z kieszeni portfel z dokumentami i gotówką, a następnie przypuścił atak z użyciem kanistra gazowego, po czym uciekł z kluczami i pieniędzmi.