Szczecińskie kurtyny wodne: drogie urządzenia dające ulgę od upałów
W centrum Szczecina, konkretnie na placu Adamowicza oraz w pobliżu skrzyżowania al. Wyzwolenia i ul. Malczewskiego, obok budynku Oxygen, mieszkańcy mogą korzystać z dwóch kurtyn wodnych, które przynoszą orzeźwienie w gorące dni. To jednak jedyne takie urządzenia na terenie miasta, a ich rozmieszczenie jest ograniczone przez koszty. Część kosztów to wydatek 17 tysięcy złotych na zakup samej kurtyny, a do tego dochodzi jeszcze koszt obsługi wynoszący około tysiąc złotych dziennie.
Mateusz Gieryga z Koalicji Obywatelskiej, radny miasta, pod koniec lipca apelował o więcej takich urządzeń na terenie Szczecina, kiedy temperatura powietrza przekraczała 30 stopni Celsjusza. Choć obecnie upały nieco osłabły, meteorolodzy prognozują ich powrót w najbliższym tygodniu.
Gieryga w swoim wniosku zwracał uwagę, że miasto powinno zapewnić mieszkańcom możliwość ochłodzenia za pomocą kurtyn wodnych. Radny pytał o liczbę takich urządzeń w posiadaniu Zakładu Wodociągów i Kanalizacji (ZWiK) lub miasta, koszt zakupu i ustawienia jednej kurtyny oraz plany miasta dotyczące umieszczenia dodatkowych kurtyn.
Niestety, Szczecin nie zobaczy więcej takich urządzeń. Choć jeszcze pięć lat temu mieszkańcy mogli korzystać z kurtyn wodnych w różnych miejscach, takich jak deptak Bogusława, Brama Portowa, plac Lotników, pl. Żołnierza Polskiego czy al. Bohaterów Warszawy niedaleko centrów handlowych na Turzynie, teraz muszą radzić sobie tylko z dwoma takimi urządzeniami.
Zakład Wodociągów i Kanalizacji posiada jeszcze jedną kurtynę wodną poza dwoma wspomnianymi wcześniej, ale jest ona wykorzystywana głównie podczas dużych imprez miejskich jako urządzenie zastępcze. Łukasz Kadłubowski, zastępca prezydenta miasta Szczecin, wyjaśnia, że koszt zakupu kurtyny razem z potrzebnym sprzętem wynosi około 17 tysięcy złotych. Dodatkowo, obsługa każdej z nich wynosi około tysiąca złotych dziennie.
Wskutek tych kosztów, mieszkańcom Szczecina pozostaje tylko skorzystanie z naturalnych zbiorników wodnych lub schronienie się w cieniu drzew podczas największych upałów.