Mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i próbę oszustwa metodą "na policjanta" zostaje postawiony przed sądem

Justyna Mataj, Asesor Prokuratury Rejonowej w Goleniowie, złożyła w Sądzie Okręgowym w Szczecinie akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie. Ten jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wykonanie przestępstwa polegającego na oszustwie, realizowanego specyficzną techniką – zwana „na policjanta”.

W trakcie prowadzonego śledztwa ustalono, że 15 marca 2024 roku doszło do incydentu z pokrzywdzoną mieszkanką Warszawy. Kobieta padła ofiarą oszustwa dokonanego przez telefon. Niemalże perfekcyjne podszywanie się jednej z osób pod córkę pokrzywdzonej, która rzekomo miała wypadek i potrąciła kobietę w ciąży, skutecznie wprowadziło w błąd ofiarę.

Po tym incydencie, druga osoba fałszywie przedstawiająca się jako funkcjonariuszka policji, skontaktowała się z pokrzywdzoną. Twierdziła, że „córka” zostanie umieszczona w areszcie, chyba że pokrzywdzona wpłaci kaucję w wysokości 180 000 złotych. Kiedy pokrzywdzona przyznała, że nie dysponuje taką kwotą, „fałszywa policjantka” zasugerowała przekazanie zgromadzonych środków oraz biżuterii jako zabezpieczenia. Pokrzywdzona potwierdziła, że posiadała 4000 złotych oraz 13 000 Euro.

Po upływie około 15 minut na miejsce przybył podejrzany, który odebrał od pokrzywdzonej pieniądze i biżuterię o wartości 40 000 złotych. Następnie dostarczył je do miejsca wskazanego przez resztę grupy.

Po oddaniu rzeczy wartościowych, pokrzywdzona skontaktowała się ze swoją prawdziwą córką. Dopiero wtedy zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa, gdyż córka zapewniła ją, że nie miała żadnego wypadku. Dzięki działaniom policyjnym jeden z przestępców został ustalony i aresztowany. Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Goleniowie zdecydował o tymczasowym umieszczeniu go w areszcie. Podejrzany częściowo przyznał się do zarzutów. Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia – takie same konsekwencje prawne występują w przypadku oszustwa.

Prokuratura przypomina jednak o konieczności zachowania ostrożności podczas rozmów telefonicznych, w szczególności jeśli rozmówca prosi o przekazanie pieniędzy lub wartościowych rzeczy. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń zawsze warto skonsultować się z najbliższą jednostką Policji.