Incydent na lotnisku w Szczecinie: mężczyzna ranny podczas startu samolotu

Podczas operacji startowania samolotu w Szczecinie, doszło do niefortunnego zdarzenia, w wyniku którego mężczyzna odniósł obrażenia. Zgodnie z danymi przekazanymi przez straż pożarną, dwie osoby znajdowały się na pokładzie samolotu w momencie incydentu i zdołały samodzielnie opuścić maszynę nim służby ratunkowe dotarły na miejsce.

Wypadek miał miejsce po godzinie 12 w przestrzeni lotniska przy ulicy Przestrzennej, kiedy to procedura startu była w toku. Młodszy brygadier Tomasz Kubiak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie, przekazał informację, że dwie osoby opuściły samolot bez pomocy zewnętrznej. Na scenę zdarzenia wezwano pięć zastępów straży pożarnej.

Dyrektorka szczecińskiego aeroklubu rozmawiając z Natalią Madejską, reporterką TVN24, wyjaśniła, że incydent dotyczył prywatnego ultralekkiego samolotu. Pilot posiadał odpowiednie uprawnienia, ubezpieczenie oraz przeszedł badania lekarskie – wszystko było w należytym porządku. Jak dodała, warunki pogodowe były sprzyjające – brak silnego wiatru w Szczecinie. Procedura startu została rozpoczęta, ale samolot nie oderwał się od ziemi – relacjonuje dyrektorka. Informacje o zdarzeniu przekazano zarówno do służb ratunkowych jak i do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

Rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie, Paulina Heigel, poinformowała o jednym poszkodowanym – 60-letnim mężczyźnie, który samodzielnie opuścił uszkodzony samolot. Mimo ran na głowie, był przytomny i stabilny podczas transportu do szpitala. Działania straży pożarnej na miejscu incydentu zostały już zakończone a teraz to policja prowadzi śledztwo dotyczące okoliczności tego zdarzenia.