Odważna interwencja Straży Miejskiej Szczecin śladem rozlanego betonu

Odważna interwencja Straży Miejskiej Szczecin śladem rozlanego betonu

W środowy dzień, strażnicy miejscy w Szczecinie zostali zmuszeni do przeprowadzenia nietypowej operacji. Zestaw funkcjonariuszy, znany jako patrol strażników osiedlowych, zdecydował się na podążanie za śladami betonu, który był nieodpowiednio rozlany po ulicach miasta.

Ślad ten prowadził ich bezpośrednio do niecodziennego pojazdu, który był wyposażony w tak zwane „gruszkę”. Co gorsza, z tego pojazdu nadal sączył się beton. Jak twierdzi Starszy Inspektor Joanna Wojtach, rzecznik prasowy Straży Miejskiej Szczecin, kierowca betoniarki został ukarany mandatem za to zanieczyszczenie.

Potok betonu ciągnął się od ulicy Strzałowskiej na Golęcinie, aż do ulicy Robotniczej na Żelechowej – tworząc ścieżkę o długości prawie 1000 metrów. – Po drodze można było zauważyć skażenie nawierzchni drogi, pobocza, chlapnięcia na historycznym murze oraz zanieczyszczony przystanek autobusowy – mówi Wojtach.

Czyszczenie betonu z ulic, jako pierwsze, zostało zlecone firmie, której własnością był pojazd z betoniarką. Dodatkowo, powiadomiono ZDiTM, aby zadbać o wezwanie profesjonalnej ekipy sprzątającej. Strażnicy miejscy pozostali na miejscu zdarzenia, informując przechodzących kierowców o utrudnieniach i potencjalnym niebezpieczeństwie poślizgu spowodowanym przez rozlany beton.