Niepowodzenie masowego rodzinnego zdarzenia na działce, przerwanego przez urzędnika miejskiego Świnoujścia
Planowane wielkie rodzinne wydarzenie na działce, które miało ściągnąć tłumy od 300 do nawet 500 osób, zakończyło się niepowodzeniem. Wydarzenie to zostało niespodziewanie zniszczone przez urzędnika z Urzędu Miasta Świnoujścia.
Na początku sierpnia, wiadomość e-mail wysłana prywatnie do Urzędu Miasta Świnoujścia zawierała informacje o planowanym na działce w Karsiborze dużym wydarzeniu rodzinny, które miało przyciągnąć między 300 a 500 uczestników. Informator planował również występy artystyczne jako część wydarzenia i potwierdził, że uzyskał zgody od właścicieli nieruchomości – mówi Wojciech Basałygo, pracownik Urzędu Miasta w Świnoujściu. Dodaje on, że urząd przekazał informatorowi przepisy dotyczące organizacji imprez masowych i skierował go do odpowiednich instytucji. Jednak po tej interakcji kontakt z osobą informującą zniknął – nie wysłała wniosku do Prezydenta Miasta o zezwolenie na przeprowadzenie imprezy masowej.
Z informacji przekazanych przez Urząd Miasta, w piątek (6.09) na miejsce wydarzenia wysłano pracownika urzędu miejskiego Świnoujścia, który zakwestionował „rodzinny charakter” planowanego wydarzenia. Jak się okazało, wydarzenie to było biletowane, a goście byli przewożeni na miejsce autobusami i busami.
Policja została powiadomiona o potencjalnym naruszeniu prawa. Dodatkowo, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (RDOŚ) zostanie wezwana do interwencji, ponieważ organizator nie złożył wniosku o zgodę na organizację imprezy na obszarze Natura 2000. W związku z tym będzie prowadzone postępowanie wyjaśniające.