Bohaterski policjant i dwoje obywateli uratowali 85-letniego wędkarza z rzeki

W wydarzeniu, które miało miejsce na gryfińskim bulwarze, trzy osoby, w tym jeden policjant, stanęły na wysokości zadania, ratując życie 85-letniego mężczyzny. Senior stracił przytomność i znalazł się w niebezpieczeństwie utonięcia po tym, jak wpadł do rzeki.

Młodszy aspirant Tomasz Sobolewski z gryfińskiej komendy policyjnej przypadkowo stał się świadkiem dramatycznego zdarzenia. Spędzając czas ze swoim synem na spacerze w okolicy lokalnego bosmanatu w Gryfinie, dostrzegł z oddali osobę łowiącą ryby. Nagle, mężczyzna zaczął się chwiać i bez ostrzeżenia stracił przytomność, spadając do rzeki. Na szczęście, szybko zareagował inny wędkarz, który uchwycił fragment kurtki ofiary wystający z wody, zapobiegając jej porwaniu przez silny nurt. Jednak nie był w stanie samodzielnie utrzymać ciało starszego pana na powierzchni.

Sytuacja zaangażowała funkcjonariusza policji, który natychmiast ruszył na ratunek. Przez mokre, zimowe ubranie, które znacznie utrudniało działania oraz silny nurt, który ciągał bezwładne ciało wędkarza pod betonową ścianę nabrzeża, cała sytuacja stawała się coraz bardziej skomplikowana. Gdy mężczyzna utknął między betonowymi elementami, udział kolejnej osoby był kluczowy, aby udało się wydobyć 85-latka z zimnych wód rzeki.

„Zadbaliśmy o to, by ofiara znajdowała się w bezpiecznej pozycji, a następnie wezwaliśmy służby medyczne na miejsce. Mężczyzna oddychał, ale nie odpowiadał na pytania. Po pewnym czasie odzyskał jednak przytomność i został przewieziony do szpitala”, relacjonuje starszy aspirant Jakub Kuźmicz z Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie.

Kuźmicz podkreśla, że to właśnie szybka i stanowcza reakcja trzech mężczyzn, w tym policjanta po służbie, uratowała życie 85-latka.